Pierwszy Ogólnopolski Kongres Praw Obywatelskich 8-9 grudnia 2017 r.

W dniach 8 i 9 grudnia 2017 roku w Warszawie odbył się Pierwszy Ogólnopolski Kongres Praw Obywatelskich, zorganizowany przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Na Kongres składało się 36 paneli na ważne tematy – od spraw specjalistycznych po ogólne, dotyczące każdego z obywateli. Uczestniczyło w nich w sumie ponad 1500 osób z całego kraju i zagranicy, głos zabierało ponad 150 panelistów. Członkowie LSO zostali zaproszeni do udziału w Kongresie jako paneliści.

Pierwszego dnia Kongresu odbył się między innymi panel pt. „Gwarancje procesowe oskarżonego i respektowanie zasady równości broni w modelu postępowania przyjętym w nowelizacji procedury karnej”, prowadzony przez red. Ewę Ivanovą, w którym jako paneliści głos zabrali sędzia Dariusz Świecki, adwokat Jacek Dubois i prokurator Krzysztof Parchimowicz, który zgłaszając zastrzeżenia co do konkretnych regulacji, wskazywał, że w postępowaniu przygotowawczym zasada równości broni nie może paraliżować funkcji ściągania sprawcy. Dlatego nawet po przedstawieniu zarzutów mogą wystąpić sytuacje, które uzasadniają odstępstwo od pełnej dostępności podejrzanego do akt sprawy. Prokurator Krzysztof Parchimowicz mówił ponadto o zaleceniach i instrumentach międzynarodowych określających standardy niezależności prokuratorów. Bezstronny prokurator publiczny jako gwarancja rzetelnego procesu. Pozornie nie powinniśmy mieć wątpliwości co do bezstronności prokuratora: kieruje się przepisami prawa, nie jest związany z żadną ze stron. Podkreślił, że niezależność prokuratora jest czymś innym niż niezawisłość sędziego. Najważniejszym elementem prokuratury jest niezależność od organów władzy. Wszelkie zalecenia rządu kierowane do prokuratorów: transparentne, publikowane, powszechnie dostępne i zamieszczane w aktach postępowania.

Tutaj relacja z przebiegu dyskusji.

W drugim dniu Kongresu w kluczowym panelu nt. bezpośredniego stosowania Konstytucji w sferze prawa karnego w znakomitym gronie panelistów wystąpiła członkini LSO prok. dr Małgorzata Szeroczyńska, dyskutując o pryncypiach prawnych i ustrojowych z sędzią Stanisławem Zabłockim, prof. Małgorzatą Wąsek-Wiaderek i prof. Andrzejem Sakowiczem.

Prokurator Małgorzata Szeroczyńska wskazała w dyskusji, że prokuratorzy nie mają przyzwyczajenia korzystania z Konstytucji ani z międzynarodowych umów międzynarodowych, a szkoda, bo warto takie rzeczy robić już w postępowaniu przygotowawczym. Wynika to z praktycznego podejścia do przepisu: że ustawa karna jest narzędziem pracy prokuratora. Poddała w wątpliwość konstytucyjność art. 135 § 2 k.k. (publiczne znieważenie prezydenta) w kontekście wyrażonej w art. 32 ust. 1 Konstytucji zasady równości wobec prawa. Jednocześnie jednak pogratulowała prokuratorowi, który odważy się umorzyć takie postępowanie.

Wątpliwy konstytucyjnie jest również art. 45 prawa prasowego – czyn zabroniony polegający na wydawaniu dziennika lub czasopisma bez rejestracji. Trybunał Konstytucyjny uznał sankcje za zbyt surową, podnosząc, że prawo może wymagać rejestracji czasopism ale nie może stanowić sankcji karnej. Obecnie czyn stanowi wykroczenie. Czy aby na pewno wolność prasy i słowa wymaga żeby to było karane?

Prokurator zwróciła uwagę, że SN 10 lat temu orzekł, że prasa to są wszystkie publikacje periodyczne które są publiczne, a więc również te ukazujące się w Internecie. Zgodnie z tą definicją każdy bloger prowadzi prasę – każda strona urzędowa jest prasą, bo tam są informacje bieżące publikowane na pewno częściej niż raz do roku. Dopóki to było przestępstwo, można było umorzyć postępowanie z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Teraz jest to wykroczenie. A policjanci na pewno nie zastosują prokonstytucyjnej wykładni prawa. Jest to więc świetne narzędzie zrobienia komuś krzywdy. Wolność słowa każdego obywatela jest dużo wyżej niż obowiązek rejestracji.

Zdaniem prokurator Szeroczyńskiej prokurator jest zobowiązany do bezpośredniego stosowania Konstytucji. Sama stosuje tak Konstytucję, że nikt by tego nie zauważył. Najzwyczajniej nie postawiłaby zarzutu w razie niezgodności przepisu ustawowego z Konstytucją. Odnosząc się do zarzutu z art. 233 § 1a k.k. zapowiedziała, że jeśli sąd skaże na tej podstawie, to sama napisze apelację na korzyść oskarżonego.

Na koniec zadała pytania: Co zrobić z orzeczeniami TK, które budzą wątpliwości konstytucyjne? Czy mamy w sobie gotowość by uznać je za niezgodne z Konstytucją?

 

Tutaj relacja z przebiegu dyskusji.

Lex Super Omnia
Stowarzyszenie Prokuratorów "Lex Super Omnia" to polska organizacja, skupiająca niezależnych prokuratorów. Jej celem jest promowanie wartości niezależności prokuratury oraz utrzymanie standardów etycznych w służbie sprawiedliwości. W ostatnich latach stowarzyszenie aktywnie uczestniczyło w działaniach na rzecz niezależności prokuratury w Polsce, angażując się m.in. w inicjatywy wspierające akcję pomocy sędziom.