Dyscyplinarne kłopoty prokuratorów. Trzy interwencje Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rzecznik Praw Obywatelskich podjął sprawę prokuratora z Legnicy, który w lipcu 2017 r. brał udział w demonstracji w obronie niezależności sądów. Miał w ten sposób sprzeniewierzyć się zasadzie apolityczności prokuratorów. We wrześniu 2018 r. rzecznik dyscyplinarny umorzył postępowanie. Uznał, że prokurator nie może „demonstracyjnie ujawniać swoich poglądów politycznych, ale może być uczestnikiem pokojowych zgromadzeń, co nie oznacza działalności politycznej”.
Od tego orzeczenia Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski odwołał się do Sądu Dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym. Według przytaczanych w mediach jego argumentów uważa on, że manifestacja miała charakter polityczny, ponieważ protestujący sprzeciwiali się woli większości sejmowej.
RPO: prokuratorzy z prawem do udziału w debacie publicznej
RPO zwrócił się do Bogdana Święczkowskiego o wyjaśnienia, co przemawiało za wniesieniem odwołania. – Pragnę przypomnieć, iż wyrażone w Konstytucji prawo do demonstracji i zgromadzeń publicznych oraz wolność słowa i wyrażania własnych poglądów należą do fundamentów demokratycznego państwa prawa, jakim jest Rzeczypospolita Polska – napisał Adam Bodnar.
Art. 54 ust. 1 Konstytucji zapewnia każdemu wolność wyrażania swoich poglądów. Jak każdy obywatel, prokurator ma konstytucyjne prawo do swobody wypowiedzi. Oczywiście musi – jak nakazuje kodeks etyczny prokuratorów – korzystać z niego w sposób rozważny. RPO jest świadomy, że prokuratorzy mają ograniczone prawo do publicznej wypowiedzi. Pełnią bowiem służbę, której przepisy nie pozwalają na publiczne mówienie wszystkiego, co dotyczy ich pracy.
Z drugiej jednak strony przełożeni prokuratorów powinni ostrożnie stosować przepisy o odpowiedzialności dyscyplinarnej. Ewentualne krytyczne wypowiedzi prokuratorów, którzy działają w instytucjach społecznych, fundacjach, stowarzyszeniach, na temat ewentualnych nieprawidłowości w wymiarze sprawiedliwości, czy w organach ścigania należy bowiem uznać za działalność w interesie publicznym i społecznym.
W ocenie Rzecznika prokuratorowi, tak jak każdemu, przysługuje wolność słowa, wyrażania przekonań oraz prawo do udziału w demonstracjach i zgromadzeniach. W szczególności prokuratorzy powinni mieć prawo do udziału w dyskusji publicznej na temat praworządności, wymiaru sprawiedliwości oraz ochrony praw człowieka – bez obawy narażania się na problemy dotyczące ich kariery zawodowej z tego powodu. Prokuratorzy powinni przy tym przestrzegać zasad etyki zawodowej.
Przełożeni: każda pozazawodowa aktywność prokuratora podlega kontroli
Ponadto do RPO wpłynęła skarga przedstawicieli Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex Super Omnia”, w której wskazano m.in. na problem wadliwej interpretacji zapisów ustawy z 28 stycznia 2016 r. Prawo o prokuraturze przez przełożonych i sądy dyscyplinarne.
Prawo o prokuraturze stanowi, że prokurator nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym, jeżeli nie przeszkadza to w pełnieniu obowiązków. Prokuratorowi nie wolno także podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które by przeszkadzało w pełnieniu obowiązków, mogło osłabiać zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności urzędu. O zamiarze „podjęcia dodatkowego zatrudnienia, a także o podjęciu innego zajęcia lub sposobu zarobkowania” prokuratorzy muszą informować swych przełożonych. Ci zaś mogą zgłosić sprzeciw, jeżeli uznają, że przeszkadza to w pełnieniu obowiązków, przynosi ujmę godności urzędu lub osłabia zaufanie do bezstronności.
Według Stowarzyszenia semantyczna wykładnia tego przepisu nie daje podstaw do twierdzenia, że każda pozazawodowa aktywność prokuratora podlega kontroli przełożonego. Partykuła przecząca „ani” łączy bowiem inne zajęcie ze sposobem zarobkowania. Zakaz dotyczy zatem „innego zajęcia o charakterze zarobkowym i sposobu zarobkowania”. Dlatego zdaniem Stowarzyszenia powinnością prokuratora jest zgłoszenie tylko zajęć o charakterze zarobkowym.
W związku z tym RPO poprosił Bogdana Święczkowskiego o stanowisko.
Dlaczego prokuratorzy nie mogli prowadzić zajęć Tygodnia Konstytucyjnego
Rzecznik wystąpił także do Prokuratura Okręgowego Warszawa-Praga Łukasza Osińskiego, który zgłosił sprzeciw wobec udziału trojga podległych mu prokuratorów w VI edycji Tygodnia Konstytucyjnego, zorganizowanego w listopadzie 2018 r. przez Stowarzyszenie im. prof. Zbigniewa Hołdy. Uzasadnił on, że uczestnictwo w tej akcji stanowi przejaw politycznego zaangażowania mającego osłabiać zaufanie do bezstronności prokuratora.
RPO poprosił prokuratora o wskazanie przyczyn sprzeciwu. W ocenie Rzecznika jego negatywnym efektem może być wywołanie wśród prokuratorów tzw. „efektu mrożącego”, polegającego na wywołaniu w nich obaw związanych z zaangażowaniem się w akcje edukacyjne dotyczące wymiaru sprawiedliwości.
Zdaniem Stowarzyszenia „Lex Super Omnia” wadliwa interpretacja Prawa o prokuraturze doprowadziła do naruszenia w ten sposób praw i wolności obywatelskich prokuratorów. Rzecznik podkreśla, że akcja miała charakter edukacyjny, a jej uczestnicy – przedstawiciele różnych profesji prawniczych – brali w niej udział w celu społecznym.
Artykuł pochodzi ze strony internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich. Link tutaj.